

1 kg ziemniaków,
1 duża cebula,
3 jajka,
2/3 szklanki mąki,
1 łyżeczka soli,
szczypta pieprzu,
oliwa do smażenia
Przyrządzanie:
Ziemniaki zetrzeć, wraz z cebulą, na tarce o drobnych oczkach. Dodać rozbełtane jajka, wymieszać. Dodać sól, pieprz i stopniowo dosypywać mąkę, aż do otrzymania ciasta o odpowiedniej konsystencji. Rozgrzać oliwę na patelni i smażyć placki na złoty kolor z obu stron.
Smakują świetnie ze śmietaną czy musem jabłkowym.
OdpowiedzUsuńI co podajesz do takich fajnych placków?
OdpowiedzUsuńAlbo inaczej, z czym je podajesz, obok oczywiście widelca i noża?
To jak moja mama robi placki z takich samych składników, to ona jest... Żydówką?
OdpowiedzUsuńPlacki jadam same albo z sałatą skropioną octem balsamicznym i oliwą plus kawałek mięsa. Przepis tylko pokazuje, że nasze tradycyjne przepisy kuchnii polskiej to tak naprawdę mieszanka przepisów z różnych kuchnii świata, które przeniknęły do naszej kuchnii dzięki multikulturowości I Rzeczypospolitej.
OdpowiedzUsuńCześć
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ziemniaki. Twoje zdjęcia są bardzo zachęcające i chyba się skuszę :)
Pozdrawiam :)
Na gotowe placuszki kładziemy troszkę kwaśnej śmietany - tyle,żeby utrzymała drobniutko posiekaną cebulkę i kawiorek....No i nie zawracamy sobie głowy sztućcami.
OdpowiedzUsuń